Areszt za znęcanie się nad partnerką

Lubańscy policjanci kilka dni temu zatrzymali mężczyznę, który jest podejrzany o znęcanie się nad konkubiną. Okazało się jednak, że ten sam mężczyzna odpowiedzialny jest za inne przewinienia, między innymi kradzież pieniędzy oraz zniszczenie mienia, wszystko to działo się w mieszkaniu pokrzywdzonej, u której przebywał bezdomny agresor. Zebrany przez śledczych materiał dowodowy przedstawiony w sądzie, dołączony do wniosku o areszt, był wystarczający, by sąd zdecydował o zastosowaniu najsurowszego środka zapobiegawczego, wyznaczając 3 miesiące aresztu dla zatrzymanego 53-latka.

Lubańscy policjanci kilka dni temu zatrzymali mężczyznę, który jest podejrzany o znęcanie się nad konkubiną. Okazało się jednak, że ten sam mężczyzna odpowiedzialny jest za inne przewinienia, między innymi kradzież pieniędzy oraz zniszczenie mienia, wszystko to działo się w mieszkaniu pokrzywdzonej, u której przebywał bezdomny agresor. Zebrany przez śledczych materiał dowodowy przedstawiony w sądzie, dołączony do wniosku o areszt, był wystarczający, by sąd zdecydował o zastosowaniu najsurowszego środka zapobiegawczego, wyznaczając 3 miesiące aresztu dla zatrzymanego 53-latka.

W długi weekend majowy lubańscy policjanci interweniowali w sprawie znęcania się nad konkubiną przez 53- letniego mężczyznę, partnera kobiety. W toku postępowania mundurowi ustalili, że do przestępstwa dochodziło od stycznia br., wówczas podejrzany znęcał się fizycznie i psychicznie nad kobietą. W dniu zdarzenia agresor pobił pokrzywdzoną uderzając po całym ciele oraz groził jej. W mieszkaniu panował nieład, okazało się, że to mężczyzna zniszczył telewizor, rozbił szyby w stoliku oraz meble. Ponadto ustalono, że dokonał kradzieży pieniędzy na szkodę poszkodowanej.

Zatrzymany to 53- letni mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania. Policjanci wszczęli postępowania i uruchomili procedurę Niebieskiej Karty. Prokurator nadzorujący postępowanie w sprawie poparł wniosek śledczych, dzięki czemu wszystkie materiały dowodowe dotychczas zgromadzone trafiły do sądu. Wobec takiej sytuacji decyzja sądu mogła być tylko jedna - 3 miesiące aresztu tymczasowego dla agresora.

Mężczyzna usłyszał łącznie trzy zarzuty popełnienia przestępstw: znęcania się i groźby karalne, kradzieży oraz zniszczenia mienia. O dalszym jego losie zdecyduje sąd.

asp.szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń