Niespokojne czasy wymuszają podejmowanie odważnych decyzji. Jedną z nich jest inicjatywa mająca na celu stworzenie bezpiecznego miejsca schronienia dla mieszkańców rejonu parku na Kamiennej Górze na wypadek konfliktu zbrojnego.
Umowa, którą w imieniu lubańskiego samorządu podpisał Grzegorz Wieczorek, Burmistrz Miasta Lubań, zleca opracowanie koncepcji zagospodarowania poniemieckich sztolni znajdujących się w parku na Kamiennej Górze, tak by w razie wojny służyły jako schron dla mieszkańców, a w czasie pokoju były atrakcją i magnesem przyciągającym turystów do naszego miasta.
- Jesteśmy na początku bardzo ważnej drogi dla naszego miasta. Chcemy zagospodarować podziemia, które znajdują się pod Kamienną Górą, tak by mogły nam służyć w czasach pokoju, ale też w razie działań wojennych. Mając gotowy projekt, będziemy mogli sięgnąć po pieniądze rządowe na budowę schronów – mówi Grzegorz Wieczorek, Burmistrz Miasta Lubań.
Opracowaniem projektu zajmie się KGHM CUPRUM Sp. z o.o. Centrum Badawczo-Rozwojowe, które zajmuje się m.in. kreowaniem rozwoju i innowacyjnymi rozwiązaniami technologicznymi, również dla partnerów nie górniczych.
- To nie jest dla nas projekt intratny finansowo. Ale zdajemy sobie sprawę z tego, jak ważne są to projekty dla społeczności lokalnych. Te obiekty często są położone w rejonach z małym ruchem turystycznym, w rejonach zapomnianych i takie inwestycje jak ta, czy np. Krobica powodują ogromne ożywienie turystyczne czy ekonomiczne – zaznacza Sławomir Fabich, Prezes Zarządu KGHM Cuprum Sp. z o.o. Centrum Rozwojowo-Badawcze.
Od lat do zagospodarowania sztolni namawiali lubańscy pasjonaci. Dzięki staraniom Stowarzyszenia Miłośników Górnych Łużyc 4 lata temu udało się wejść do lubańskich podziemi.
- Cały nasz wysiłek zmierzał właśnie do tego dzisiejszego dnia. Najpierw trzeba było odkopać, a potem przystosować ten obiekt do ruchu turystycznego. Dobrze, że miasto włącza się w nasze wysiłki, bo ruch turystyczny przyniesie miastu duży zysk, ale też i poprawi jego bezpieczeństwo – zauważa Sebastian Tertenda, kierujący dotychczasowymi pracami z ramienia Stowarzyszenia Miłośników Górnych Łużyc.
Umowa została podpisana na kwotę 98 400 zł, z terminem realizacji do końca tego roku.
(ŁCR)